Rozładowana bateria w smartfonie albo tablecie stanowi obecnie duży problem. Równie dużym problemem są ładowarki do urządzeń mobilnych: gubią się, psują, mają różną moc, a do tego stale tkwią w gniazdkach, zajmując miejsce, zużywając energię, podnosząc opłaty za prąd i tym samym zwiększając produkcję dwutlenku węgla. Najlepszym ówcześnie rozwiązaniem tego problemu jest gniazdko elektryczne z portem USB - tłumaczy specjalista ze sklepu z osprzętem. 


Gniazdko z USB to większa wygoda

Urządzenia elektryczne i elektroniczne wymagają zasilania elektrycznego. Wiele z nich podłączamy do wolnego gniazdka. A gdy zaczyna ich brakować, to pojawiają się nieestetyczne i niebezpieczne rozgałęźniki, przedłużacze i listwy. A przecież znacznie ciekawszą alternatywą są gniazdka z USB, a więc połączenie tradycyjnego gniazdka z portem USB. To jak na razie najlepsza i najwygodniejsza opcja. 

Gniazdko z USB to dużo zalet i kilka wad

Co musisz zrobić, aby zacząć ładować smartfon albo tablet dzięki takiemu gniazdku? Po prostu połączyć przewodem smartfon lub tablet do portu USB w gniazdku naściennym. To bardzo praktyczne rozwiązanie, gdyż jest dodatkowy port, który zawsze może być zajęty przez przewód i mało komu będzie to przeszkadzać. Jest też wolne gniazdko.

A jakie są wady tego rozwiązania? Tak naprawdę są to problemy związane z tym, że gniazdka z USB nie są powszechne. Gdyby taki rodzaj gniazdka był powszechnie stosowany, to mówilibyśmy o rozwiązaniu pozbawionym wad.

Wtyczka USB ma jedną oś symetrii. To znaczy, że ma znaczenie, jak ją wkładasz do portu, bo da się ją podłączyć tylko w jednej pozycji. Ładowarka do smartfonu może być podłączona jakkolwiek. Jest to więc pewna niedogodność, choć dokładnie ta sama, gdy łączysz przewód USB z ładowarką. Po drugie, człowiek szybko przyzwyczaja się do komfortu. W domu przestaniesz korzystać z ładowarek, choć pewnie przewód nadaj będzie w torbie, torebce czy plecaku. 

Na co warto zwrócić uwagę, kupując gniazdo z USB?

Wygląd? Oczywiście. Zawsze ma znaczenie. Ilość portów? Na rynku dostępne są w większości gniazdka z jednym portem USB, rzadziej z dwoma. Jeśli w domu jest kilka smartfonów, tabletów, smartwatchy i smartbandów, to naprawdę powinieneś kupić to z podwójnym portem. Ale przede wszystkim zwróć uwagę na natężenie wyjściowe dla USB. Większość modeli posiada bardzo słaby prąd znamionowy, bo wynoszący 0,5 ampera. Przy współczesnych urządzeniach oznacza to, że przeglądając Internet, nie zdołasz naładować smartfonu. Dlatego poszukaj modelu oferującego najlepiej napięcie o wartości 2 amperów. Artykuł powstał przy współpracy z osprzet-sklep.pl