Marzy Ci się salon urządzony w wyjątkowy i unikalny sposób? Szukasz prostych tricków, dzięki którym wnętrze nabierze zupełnie nowego, oryginalnego blasku. Nic prostszego. Bez konieczności wydawania ogromnych pieniędzy oraz przeprowadzania skomplikowanych prac remontowych możesz zamienić salon w taki (a nawet lepszy), który oglądasz w katalogach sklepów meblarskich czy w portfolio projektantów wnętrz.

Nawet jeśli Twój salon przeszedł ostatnio metamorfozę i znalazły się w nim nowe meble, nowa podłoga czy ściany, to często ma się wrażenie, że i tak brakuje w nim czegoś, co nada mu efektu „wow”. Jak to zmienić? Bardzo prosto, choć trzeba pamiętać, że wiele zależy od tego, w jakim stylu postanowiliśmy urządzić to pomieszczenie w domu lub mieszkaniu.

Zapełnij przestrzeń lub nadaj jej więcej swobody

Spójrz chłodnym okiem na swój salon i przyznaj, czy nie jest on być może zbyt pusty. Ostatnimi czasy panuje moda na minimalizm, jednak skrajnie surowe urządzenie wnętrza sprawi, że nie rzuca się ono w oczy, a wręcz wydaje się zbyt skromne. Dlatego też zanim poczyni się kroki w kierunku odczarowania salonu, należy zastanowić się, czy to właśnie w braku różnego rodzaju dodatków nie tkwi problem.

Bywa też, że salony są przeładowane przedmiotami, dekoracjami i meblami. Przesyt ozdób również wpływa na niekorzyść – łatwo bowiem może to doprowadzić do chaosu i niespójności. W takim przypadku niezbędne będzie „odgracenie” wnętrza i pozbycia się z niego zbędnych dodatków.

Postaw na rośliny!

Wiele osób zapomina, jak wiele uroku mogą nadać rośliny doniczkowe. Czasy, gdy w salonach dominowały paprotki odeszły w niepamięć. Dziś wybór poszczególnych gatunków jest tak duży, że każdy znajdzie coś dla siebie. Rośliny idealnie dopełniają przestrzenie surowe, gdzie dominują zachowawcze barwy bieli, szarości czy nieco cieplejsze beże. Poza kwiatami ważnym elementem dekoracyjnym będą donice – te także będą w stanie nadać wnętrzu wyjątkowego uroku, o ile oczywiście zostaną dobrane pod ogólny styl wystroju pomieszczenia.

Ozdoby i dekoracje

Nie bój się eksperymentować z ozdobami. Kilka ekstrawaganckich czy nawet designerskich dodatków nikomu jeszcze nie zaszkodziło, a w przypadku Twojego salonu może okazać się strzałem w dziesiątkę. Kluczem jest nieprzekroczenie pewnej granicy kiczu – decyduj się na ozdoby z umiarem, nie doprowadź do wspomnianego „zagracenia” przestrzeni.

Ważny jest też rodzaj dekoracji. W mniejszych przestrzeniach lepiej postawić na coś o filigranowych rozmiarach. Jeśli salon jest duży, wówczas można pomyśleć o ozdobach większych gabarytów. W modzie są ostatnio dekoracje stojące. Te nowoczesne, na pewno dobrze sprawdzą się w salonie, który wymaga delikatnego dopracowania.

Coś na ścianę i na meble

Nie pozwól, by ściany były zbyt puste. Taki zabieg nie sprawi, że wnętrze nabierze bardziej luksusowego blasku. Kilka obrazów, designerskich posterów doskonale sprawdzą się w salonie. Jeśli pomieszczenie jest małe, pomyśl o zawieszeniu lustra, które optycznie powiększy pomieszczenie. Zawsze dobrym pomysłem jest także umieszczenia na ścianie fotografii.

Dobrze jest także dodać coś na same meble – poduszki umieszczone na sofie, czy na szerokich parapetach są doskonałym dodatkiem. Unikaj jedynie ozdobników o sporej powierzchni (np. narzut), które będą niepotrzebnie gromadzić kurz. Uważaj też z chodnikami. Jeśli masz w salonie nową, atrakcyjną podłogę, to zasłonięcie jej kawałkiem materiału może przynieść skutek odwrotny od zamierzonego.